2019
Co tam blichtr i wielki świat. Ulubiony plener znalazłem w niewielkim ogrodzie w Smoszewie pod Warszawą. Cóż, nawet Kandyd w końcu uznał, że nie ma to jak własny ogródek 🙂
Pierwsze zdjęcia w Smoszewie, wsi położonej nad Wisłą między Zakroczymiem i Czerwińskiem, wykonałem w 2019 roku przy okazji sporadyczych odwiedzin. Nawet nie zdawałem sobie wtedy sprawy, że w roku następnym, gdy wybuchnie pandemia i możliwość dalszych podróży zostanie mocno ograniczona, będzie to mój właściwie najważniejszy plener fotograficzny. Tak zaczęło się tworzenie fotograficznych Kronik Smoszewskich, których głównym tematem jest okoliczna przyroda, fauna i flora. Oto kilkanaście zdjęć ze Smoszewa z tamtego roku: